Gut by Giulia Enders

Gut by Giulia Enders

The Inside Story of Our Body’s Most Underrated Organ

 

Gut by Giulia Enders

Buy book - Gut by Giulia Enders

What exactly is the subject of the Gut book?

Gut (2015) is a film that is both amusing and scientific in its exploration of the gut, an organ that is equally as fascinating and essential as the brain. When you follow a slice of cake as it makes its way through the digestive system, you will learn to appreciate the gut for the complex and amazing ecosystem that it is.

Who is it that reads the Gut book?

  • People who are interested in learning more about their own bodies and how they function
  • Anyone who is experiencing gastrointestinal discomfort

Who is Giulia Enders, and what is her story?

Giulia Enders has a PhD in microbiology and hospital hygiene from the Institute for Microbiology and Hospital Hygiene in Frankfurt am Main, Germany. In 2012, her ideas about the human gut were recognized at a scientific slam in Karlsruhe and Berlin.

Co dokładnie jest dla mnie? Have a little bit of courage!

Consider your reaction if someone at a dinner party began chatting about their stomach and the last time they had a bowel movement. You'd probably be very disgusted if this happened to you. After all, the digestive system isn't exactly a subject of discussion in polite society. However, it is possible that it should be! As it turns out, our stomach is much more interesting than it is disgusting, as shown by the following: In reality, it is one of the most sophisticated and amazing organs that we have at our disposal. It's time to reconsider your beliefs about digestion if you're one of those individuals who gets disgusted anytime someone discusses anything having to do with digestion. These notes will help you learn to tolerate your own digestive system. As we trace the path of a slice of cake through the body, we'll discover things about the stomach that you never knew were possible.

Among the topics covered in these notes are the definition of lactose intolerance, how depression may be treated in mice, and how microorganisms affect our state of awareness.

The stomach is a one-of-a-kind and magnificent organ – and it is certainly nothing to be embarrassed about!

When it comes to the inner workings of our digestive system, we don't typically speak about them. Indeed, many people find the subject matter to be plain offensive. The intricate activities of the stomach, on the other hand, are more intriguing than unpleasant, and the gut is one of the most underappreciated organs in the body. Furthermore, it would be beneficial for all of us to understand a little bit more about what occurs when we eat. The majority of people are completely unaware of what occurs in our gut, which is referred to as the gastrointestinal tract in more technical terms. No one has ever complained about the nasty final product that ends up in the toilet, but few of us are acquainted with the significant labor that goes into creating that product.

Of course, there is one aspect of digestion that we pay particular attention to. That would be the first stage, during which we chew our food and enjoy the flavor of our meal. However, if there is an issue, such as indigestion, we are only concerned with the remainder of the procedure. For that reason, that food reaches a region of smooth muscle tissue that is beyond our conscious awareness. After we swallow it, we are unable to feel it. In reality, our digestive system has its own neural system, which allows our digestive system to execute all of its tasks on its own without the assistance of our brain. Due to the fact that it performs its functions without the participation of our conscious mind, our digestive system is an extremely rare and special human organ.

Kolejną niezwykłą cechą naszego jelit jest niesamowita różnorodność mikroorganizmów, które żyją w nim. Do 100 miliardów bakterii można znaleźć w całym naszym przewodzie pokarmowym. 99 procent wszystkich bakterii w całym naszym ciele jest zawartych w tej strukturze! Oczywiście te zarazki są również wydalane z organizmu: w jednym gramie kału jest więcej bakterii niż ludzie na świecie. Jednak nie ma się czym zawstydzić. To wszystko jest częścią istotnej i niesamowitej pracy, którą żołądek wykonuje codziennie. Jest to coś, co uważamy za coś oczywistego, ale to, co zapewnia nasz żołądek dla naszego umysłu i ciała, jest czymś, za co powinniśmy być bardzo wdzięczni.

Podróż żywności przez nasze ciała zaczyna się od naszych zmysłów na zewnątrz.

Śledzenie kawałka ciasta podczas podróży przez układ trawienny pozwoli nam docenić pracę, którą wykonuje nasz żołądek. Chociaż Twoja podróż może rozpocząć się dopiero po pierwszym ugryzieniu, w tym konkretnym przypadku zaczyna się, gdy stoisz przed piekarnią, kiedy po raz pierwszy zobaczysz ciasto. Twoje usta zaczynają mokre, gdy patrzysz na ciasto przez okno sklepu, wyobrażając sobie pyszny zapach i smak, które czekają na ci ciasta. Zdecydujesz się go zdobyć, ponieważ nie możesz się oprzeć. Chociaż wydaje się, że chęć zakupu ciasta nie pojawiła się spontanicznie, jest to naturalna reakcja na widok pysznego jedzenia.

Proces jedzenia jest ściśle związany z naszym poczuciem wzroku. Tworzenie kwasu żołądkowego w naszym żołądku jest wyzwalane, gdy widzimy coś, co chcemy zjeść, co przygotowuje nasze jelita do procesu trawienia. Podczas gdy nasze umysły mogą zachęcić nas do schudnięcia i uniknięcia ciasta, nasze mózgi są bezsilne w stosunku do chęci jelita, by się oddać. Wkrótce wchodząc do sklepu, wchodzi wam, twój zmysł zapachu, przyciągając cię do pysznej słodyczy. Małe cząsteczki zapachowe wytwarzane przez ciasto przemieszczają się w powietrzu i do nosa, gdzie są wchłaniane przez twoje ciało. Po osiągnięciu bariery śluzu cząsteczki rozpadają się i idą do mózgu, gdzie dodatkowo wzbudzają twoje pragnienia. Potem w końcu będziesz miał ciasto w posiadaniu. W tym samym czasie, kiedy zaczynasz odżywianie, język i poczucie smaku są zaangażowane.

Podczas jedzenia mięśnie w języku i szczęce są używane. W ramach przygotowań do połykania język umieszcza jedzenie na podniebieniu pałacowym po zakończeniu żucia. W rezultacie ciasto przechodzi przez twoje miękkie podniebienie i gardło do przełyku, znanego również jako przełyk. Po wejściu do strefy tkanki mięśni gładkich ciasto zostało upieczone. I właśnie w tym momencie posiłek wchodzi do domeny podświadomości.

Nasze jedzenie przesuwa się po przełyku do jelit i jelita cienkiego, zanim zemdlało.

Rozważ scenę: dziesiątki tysięcy ludzi zebranych na arenie sportowej, wszystko machając. Twój przełyk zachowuje się w podobny sposób, z ruchem nieudanym, który pomaga jeść żywność z jednego końca do drugiego. Gdy tylko ten kawałek ciasta zyska jedną trzecią drogi do gardła, nie masz kontroli nad mięśniami, które pchają jedzenie podczas podróży. Jednak nawet jeśli miałbyś wykonać rękę, przełyk nadal poruszałby jedzenie w kierunku żołądka. Ponieważ robi to, odkąd byłeś noworodkiem w łonie matki, twój przełyk doskonalił sztukę połykania pół litra płynu owodniowego każdego dnia. W końcu kawałek ciasta wchodzi do żołądka z przełyku. W tym czasie posiłek jest trawiony przez około dwie godziny, aż zostanie całkowicie rozbity przez płyn żołądkowy. Ciasto zostało podzielone na kawałki o wielkości około 0,2 milimetra na tym etapie.

Cała ta wiedza prawdopodobnie wyjaśni, dlaczego trawienie jest całkowicie nieświadomym procesem. Nikt nie chciałby spędzić dwóch godzin dekonstrukcyjnych w ich umysłach kawałka ciasta. Podczas posiłku, gdy dodatkowe jedzenie zostanie połknięte, a żołądek rośnie, aby go pomieścić, poczujesz się pełniejszy. Ma tak szeroki zakres możliwości, że prawie trudno jest zużywać więcej, niż to możliwe. Warto zauważyć, że emocje mogą mieć odwrotny wpływ na żołądek. Stres i zmartwienie mogą powodować zwężenie żołądka, co powoduje utratę apetytu i niestrawności. Jednak emocje te mogą również powodować problemy w żołądku, przy czym soki żołądkowe ulegają rozszerzeniu podszewki żołądka i powodując rozwój wrzodów.

Ale jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, małe kawałki ciasta są przenoszone z żołądka do jelita cienkiego i ostatecznie wyeliminowane. Ten link jest ustalany przez niewielki obszar żołądka znany jako Pylorus, który pomaga w ruchu żywności. Kiedy posiłek dociera do jelita cienkiego, proces trawienny rozpoczyna się na poważnie, co jest krytyczne. W tym momencie twoje ciało zaczyna wydobywać niezbędne składniki odżywcze z jedzenia.

Jelito cienkie jest tam, gdzie występuje większość trawienia.

Jelito cienkie znajduje się w stanie ciągłego ruchu. Wewnętrznie ściany składają się z kosmków jelitowych, które są niewielkimi wypukłami przypominającymi palcem, które poruszają się i manipulują jedzeniem, gdy podróżuje przez układ trawienny. Każdy milimetr jelita cienkiego zawiera około 30 kosmków, z których wszystkie są zorientowane w tym samym kierunku: do przodu! Małe wstrząsy elektryczne stymulują mięśnie jelit do kurczenia się w sposób rytmiczny, co pomaga przesuwać jedzenie przez system. Część płynu trawiennego, który został użyty do wydobywania składników odżywczych z posiłku, jest wchłaniana do organizmu podczas tej procedury. Po przejściu przez jelito cienkie, jeden kawałek ciasta potrwa około godziny przed wejściem do wielkiego jelita. Jelito cienkie to zgrabny dziwak, który uwielbia utrzymać wszystko w czystości. Po zakończeniu zadania przechodzi ono bałagan. Warczy, gdy sama się czyści.

W przeciwieństwie do powszechnego postrzegania, kiedy słyszysz warcze żołądka, nie jest to, że jest głodny; Jest to raczej sama oczyszczanie jelita cienkiego. Możliwe, że kiedy jesz w odpowiedzi na ten dźwięk, naprawdę zakłócasz ten proces! Jednak zanim nasz kawałek ciasta dotrze do jelita grubego, przechodzi przez odcinek przewodu pokarmowego zwanego zastawką jelita krętego. Należy zauważyć, że w przeciwieństwie do pracy wykonanej w jelicie cienkim, która wymaga dużo energii, procedura jest raczej cicha. Złącze jelita podnośnego umożliwia organizmowi wchłanianie wszelkich resztek płynów, takich jak witaminy B12 i kwas żołądka, od żołądka do krwioobiegu.

Stres i zmartwienie mogą mieć negatywny wpływ na ten region, podobnie jak na żołądku. W niektórych przypadkach biegunkę można doświadczyć w wyniku tej sytuacji. Nasz układ trawienny przetwarza około dziesięciu litrów płynu dziennie, co obejmuje wszystko, od wody i śliny po płyny żołądkowe i chyle, chemikalia utworzona, gdy nasze ciała trawią posiłki tłuszczowe. Dlatego nie powinno być zaskoczeniem, że zatrzymuje się w procesie W niektórych płynach przesuwa się przez pęknięcia. Ukończenie procesu trawiennego zajmuje co najmniej 10 godzin. Jednak trawienie może trwać do 100 godzin, zaczynając od początkowego posiłku i kontynuowanie do momentu zakończenia procesu.

Uważa się, że jelito jest źródłem alergii i nietolerancji laktozy, zgodnie z konwencjonalną mądrością.

Jaka jest pierwsza część ciała, która przychodzi na myśl, gdy myślisz o alergiach? To jest nos. Prawdopodobnie myślisz o czerwonych, swędzących oczach, wysypce skórnej lub kataru, gdy myślisz o alergii. Żołądek nie jest pierwszym miejscem, które przychodzi mi na myśl, myśląc o tym, od czego zacząć. Z drugiej strony ten list może coś zmienić. Jeśli chodzi o wpływ, w jaki żołądek ma na alergie, które napotykasz, istnieje intrygujący pomysł do rozważenia. Wszystko zaczyna się od sposobu rozkładania białek w procesie trawiennym. Czasami rzeczy nie idą tak dobrze, jak powinny. Na przykład zużycie orzechów laskowych może powodować powstawanie drobnych fragmentów białka, które nie wchodzą do krążenia, podczas gdy jelito cienkie wykonuje swoją funkcję.

Po zamknięciu fragmentów w kropelach tłuszczu mogą być wchłonięte do układu limfatycznego za pomocą naczyń włosowatych jelita cienkiego, co powoduje infekcję. W związku z tym fragmenty te kontaktują się z naszymi komórkami odpornościowymi. Ponadto, gdy te resztki białka zostaną odkryte przez te komórki, komórki mogą zachowywać się tak, jakby były niebezpiecznym jądrem, powodując, że reakcja alergiczna z nich walczy. Co gorsza, jeśli nastąpi to ponownie, nasz układ odpornościowy zostanie przygotowany do przewidywania „ataku” i reagowania jeszcze bardziej poważną reakcją alergiczną niż po raz pierwszy. Nietolerancja laktozy jest stanem, który należy do tej samej grupy. Wszystko zaczyna się od brodawki, która jest otworem na początku wejścia jelita cienkiego. Jest to etap, w którym płyn żołądka, który jest wytwarzany przez wątrobę i trzustkę i zawiera niezbędne enzymy, jest wstrzykiwany do pomocy w późniejszym trawieniu posiłku.

Z drugiej strony płyn żołądkowy wytwarzany przez brodawkę nie obejmuje enzymów wymaganych do rozkładu laktozy. Enzymy te są generowane przez komórki, które znajdują się dalej w dół jelita cienkiego w przewodzie pokarmowym. Jednak gdy nie ma wystarczającej liczby dostępnych enzymów, laktoza dociera do jelita grubego i zapewnia żywność dla bakterii wytwarzających gaz w okrężnicy. Każdy, kto ma nietolerancję laktozy, zna następujące objawy: wzdęcia, skurcze gazowe i biegunka. W końcu wszyscy napotkamy mutację genetyczną, która zapobiegnie syntezy enzymu odpowiedzialnego za rozbicie laktozy. Niestety, gdy się starzejemy, 75 procent populacji poniesie tę zmianę.

Co zaskakujące, nasze żołądki mają zdolność wpływania na nasze mózgi.

Czy byłeś kiedyś oskarżony o podejmowanie decyzji w oparciu o uczucia w żołądku? Zgodnie z wynikami badania to nie jest tak absurdalne, jak się wydaje. Jak odkryliśmy, nasz żołądek ma swój własny system neuronowy, który umożliwia mu funkcjonowanie samodzielnie, instynktownie, bez naszej interwencji. Szacuje się, że 500 milionów neuronów składa się z jelitowego układu nerwowego, znanego również jako wewnętrzny układ nerwowy lub jelitowy układ nerwowy. W porównaniu z resztą narządów naszego organizmu różnorodność neuronów, które tworzą ten układ, jest przekraczana jedynie przez liczbę neuronów tworzących sam mózg. Badanie neurobiologii wiele ujawniło, jak funkcjonuje mózg i jak jest on odpowiedzialny za emocje, których doświadczamy. Podążając ścieżkami komunikacji między mózgiem a żołądkiem, gdy przemierzają ośrodkowy układ nerwowy, mamy do czynienia z kwestią tego, czy nasze jelito ma wpływ na nasze emocje.

Jest to problem, który został zbadany przez naukę. Wyniki badań myszy potwierdzają prawdopodobieństwo pozytywnego wyniku w tym przypadku. Myszy pod obserwacją zostały podzielone na dwie grupy: te, które były zajęte i wesołych oraz te, które były smutne i nieaktywne. Wyniki badania wykazały, że myszy z depresją karmione bakteriami w celu wspomagania trawienia były bardziej aktywne, wykazywały mniej objawów stresu i działały lepiej w testach uczenia się i pamięci po krótkim czasie. Ponadto, gdy terapia podawano myszom, które miały ich nerw błędny, nerw, który jest przede wszystkim odpowiedzialny za komunikację między żołądkiem a mózgiem, zwierzęta nie wykazywały poprawy. Dowody są zgodne z ideą, że zdrowy żołądek prowadzi do zdrowego umysłu.

Podczas gdy nasz mózg ma na celu wchłanianie informacji z naszych zewnętrznych zmysłów wzroku, zapachu, dotyku i słuchu, nasz żołądek znajduje się strategicznie w centrum naszego ciała, co czyni go idealnym organem, który służy jako nasz wewnętrzny narząd sensoryczny. Nie jest tak okropnym pomysłem, aby twój żołądek zastanowił się, zwłaszcza gdy zastanowisz się, ile pracy dzieje się w naszym ciele.

W jelicie znajduje się różnorodna i ważna społeczność mikroorganizmów.

Żołądek ma nie tylko własny układ neuronowy, ale także stanowi około 80 procent naszego układu odpornościowego. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że większość szkodliwych bakterii i patogennych zarodków wchodzi do naszych ciał przez nasze usta, informacje te mogą nie być dla niektórych zaskoczenia. Jednak nie wszystkie mikroorganizmy, na które nasze ciała są narażone, są szkodliwe. Prawdą jest, że praca drobnoustrojów ma kluczowe znaczenie dla naszego ogólnego zdrowia. Podczas gdy w macicy jesteśmy w sterylnym środowisku, a każda z naszych komórek składa się z ludzkich komórek. Jednak gdy tylko nasz worek owodniowy zostanie zerwany, mnóstwo mikroorganizmów z całego świata opada na nasze ciała. Raczej zadziwiające, mikroorganizmy ostatecznie stanowią 90 procent komórek w naszym ciele po urodzeniu! Chociaż może to wydawać się przerażające dla kogoś, kto boi się zarazków, nasze ciała są naprawdę bogatymi ekosystemami zawierającymi miliony bakterii. Nie bylibyśmy w stanie żyć, gdyby nie dla nich.

Rozwój korzystnych bakterii w naszych wnętrznościach odbywa się przez pierwsze trzy lata po urodzeniu. Mleko matki jest doskonałym źródłem korzystnych mikroorganizmów, takich jak Bifidobacteria, które mogą pomóc nam uniknąć nadwagi. Mleko matki obejmują również rodzaje bakterii, które pomagają nam w trawieniu i rozkładaniu się naszych posiłków i napojów. Rodzaj pokarmu, który najlepiej nadajemy się do trawienia, jest wysoce zależny od diety naszej matki. Rodzaj bakterii, które mogą pomóc w trawieniu diety o wysokiej zawartości roślin i żywności włóknistej, zostanie na przykład dostarczona dzieciom przez afrykańskie matki . Wszystkie te mikroorganizmy są dla nas nowe i ciągle się o nich uczymy. W 2011 r. Naukowcy zidentyfikowali enterotypy, które są rodzinami bakteryjnymi, które łączą się i wykonują działania jako jednostka. W szczególności odkryli trzy odrębne rodzaje enterotypów, z których jeden przeżyłby w jelitach osoby.

Od czasu tego odkrycia przeprowadzono szereg badań w celu ustalenia wpływu różnych diet na podejmowanie decyzji, która z tych trzech enterotypów zostanie znaleziona w ekologii bakteryjnej jelit. Według tradycyjnej medycyny chińskiej osoby są podzielone na jedną z trzech różnych kategorii opartych na ich długoterminowej diecie. Można sobie wyobrazić, że to badanie ustanowi związek między dwoma dziedzinami.

Wygląda na to, że mikroorganizmy w naszych żołądkach mogą wpływać na naszą świadomość.

Wydaje się, że ludzie dowiadują się o znaczeniu licznych bakterii w naszych wnętrznościach nawet po trzech milionach lat ewolucji, co jest niezwykłe, biorąc pod uwagę, jak długo byliśmy na tej planecie. Flora jelitowa jest kolonią bakterii, która zamieszkuje nasz układ trawienny i może liczyć do 100 bilionów. Co więcej, mogą mieć również bliski związek z naszymi mózgami. Zastanów się nad następującym pytaniem: Czy można sobie wyobrazić, że bakterie w naszym żołądku komunikują się z naszym mózgiem, aby poinformować, jaki rodzaj jedzenia chcemy zjeść? Może się tam trochę wyjść. Dokładny mechanizm, przez który bakterie w żołądku przenoszą sygnalizują do mózgu, który jest chroniony przed wszystkimi oprócz najmniejszych cząstek, jest nadal tajemnicą dla badaczy.

Jakie jest rozwiązanie? Aminokwasy są elementami budulcowymi białka. Bakterie wytwarzają aminokwasy, takie jak tyrozyna i tryptofan, które mają zdolność przenikania przez warstwy ochronne mózgu. Po środku cząsteczki te są przekształcane w biochemiczne, takie jak dopamina i serotonina, które są odpowiedzialne za nasze uczucia szczęścia i senności. Możesz myśleć o tym jako o systemie motywacyjnym dostarczania organizmu pewnych składników odżywczych. Dokładnie głębokość tego związku jest czymś, co nauka wciąż próbuje wymyślić. Rozważ możliwość, że powstrzymanie się od poszczególnych posiłków może spowodować, że nasz mózg stracił pragnienie takich pokarmów, jak pokazują badania. I jest możliwe, że wynika to z faktu, że nasz żołądek nie ma już bakterii przyciąganych do takich posiłków.

Oprócz dziwnej instancji Toxoplasma gondii, która ilustruje, w jaki sposób drobnoustroje mogą wpływać na zachowanie, istnieje przypadek Salmonella typhimurium. Ta bakteria jest najczęściej widoczna u kotów, chociaż znaleziono ją również u ludzi i szczurów. Szczury są zwykle przestraszone moczem dla kota, ale kiedy są zarażone toksoplasma gondii, pociągają je zapach. Pasożyt faktycznie zmienia zachowanie gospodarza, w tym przypadku na szkodę jednostki. Jeśli chodzi o kontakt z ludzkim gospodarzem, bakteria ma porównywalny śmiertelny efekt. Wykazano, że toksoplasma gondii może prowadzić ludzi do zachowania w sposób nienormalnie niebezpieczny. Chociaż potrzebne są dalsze badania, badanie przeprowadzone w Czechach wykazało, że osoby, które były chore, częściej były zaangażowane w wypadki samochodowe.

Zamiast odpierać mikroorganizmów, powinniśmy nauczyć się akceptować je i włączać do naszych codziennych rutyn.

Przykład Toxoplasma gondii pokazuje, że niektóre bakterie, które ustanawiają dom w naszych żołądkach, są szkodliwe dla naszego zdrowia. Ale nie powinniśmy odrzucić wszystkich mikroorganizmów z ręki; W końcu spędzamy całe życie otoczone przez nich, bez względu na to, ile dezynfekcji stosujemy. W trakcie historii zmieniły się nasze podejście do mikroorganizmów; Na przykład na początku XX wieku istniały dwa konkurujące punkty widzenia. Z jednej strony stała nagroda Nobla rosyjska immunolog Ilya Mechnikov, którego badania wykazały, że niektóre bakterie, szczególnie te wytwarzające kwas mlekowy, mogą być korzystne. W ramach studiów spędzał czas z bułgarskimi rolnikami, którzy byli znani z życia i zdrowego życia, a szczególnie lubili jogurt, który miał wysokie stężenie bakterii kwasu mlekowego.

Niestety osoby, które zbierały się za odkryciem penicyliny i rewolucyjne zalety antybiotyków, były po przeciwnej stronie argumentu. Twierdzą, że im mniej jest obecnych zarazków, tym lepiej i nie można było się z nimi kłócić od lat 40. XX wieku. Jednak ci, którzy próbowali rozwinąć formuły niemowląt, które naśladowały korzyści z mleka matki, odkryli zalety bakterii. Pomimo faktu, że naukowcy byli w stanie dokładnie zduplikować mleko, gdy niemowlęta piły substancję, niezmiennie skończyły z biegunką, według naukowców. Czego dokładnie brakowało? Zarazki można również odkryć na sutku piersi matki pielęgniarskiej. W ostatnich latach doceniliśmy zalety bakterii, a suplementy probiotyczne są łatwo dostępne w większości sklepów. Rozumiemy teraz, że bakterie probiotyczne mogą wytwarzać kwasy tłuszczowe, które są korzystne dla żołądka i ogólnie układu odpornościowego.

Odkryto, że te zalety dotyczą również tego, co znane jako prebiotyki. Są to włókniste posiłki, które udaje się przejść przez jelito cienkie, i stymulują wzrost korzystnych bakterii w jelicie grubym. Sugeruje się, aby codziennie bierzesz 30 gramów prebiotyków, ale większość osób ledwo spożywa połowę takiej kwoty na co dzień.

W końcu wszystko działa: defekacja jest skomplikowaną interakcją między świadomymi i nieświadomymi umysłami ludzi.

Na szczęście dotarliśmy do naszego ostatniego miejsca docelowego w naszej podróży przez jelito: jelito grube, powszechnie znane jako okrężnica. W momencie, w którym posiłek dociera do wielkiego jelita, proces trawienia jest zakończony. Występuje ponowne obabienie jakiejkolwiek resztek wody, podczas gdy odchody jest przygotowywane do rozładowania. Na zakończenie tej procedury odpady żywności dociera do odbytnicy, która jest lokalizacją naszych mięśni zwieracza. Jako dziecko uczysz się kontrolować zwieracz, aby zapobiec nieprzyjemnym wpadkom. Jednak możesz nie być świadomy tego, że w ciele jest drugi mięsień zwieracza, którego nie jesteśmy w stanie regulować.

Jak to jest prawda w przypadku większości naszych systemów trawiennych, wewnętrzny zwieracz jest całkowicie zautomatyzowany. Kiedy nadejdą resztki posiłku, pozwala niewielkiemu odpadowi zejść z okrężnicy do odbytnicy, wywołując czujniki systemu nerwowego, które z kolei ostrzegają nasze mózgi o tym, co dzieje się w naszych ciałach. Informacje te obejmują, czy odpady są gazowe czy solidne, a także jeśli musimy od razu iść do łazienki, czy nie. Po tej ocenie mózg pozwala świadomie wpływać na to, co dzieje się od tego momentu. Zdecydujesz, kiedy dopuszczalne jest otwarcie zewnętrznego zwieracza i korzystanie z toalety lub kiedy jest właściwe zwolnienie trochę gazu.

Jeśli musisz iść do łazienki, jest to czas, w którym twoje świadome i nieświadome żołądki zaczynają współpracować ze sobą. Aby miała miejsce ostatnia defekacja, wewnętrzne i zewnętrzne zwieracze muszą funkcjonować razem w harmonii. Jeśli odłożycie się do łazienki na dłuższy czas, możesz spowodować uszkodzenie wewnętrznego mięśnia zwieracza, co może prowadzić do zaparć. W rezultacie nasze jedzenie rozpoczęło długą i bardzo fascynującą podróż. Jednak dopiero na samym początku i na samym zakończeniu tej podróży mamy świadomą interakcję z jedzeniem, które spożywamy. A co z ostateczną, świadomą wzajemną zależnością? Nie zapomnij spłukać toalety!

Ostateczne podsumowanie książki Gut

Podstawowym tematem tej książki jest następujący: mamy bardzo interesujący żołądek i jest podobny do mózgu pod względem jej złożoności i znaczenia. W naszym jelicie grubym znajduje się różnorodna kolekcja bakterii, które są korzystne dla naszego zdrowia. Mamy możliwość wpływania na te drobnoustroje, gdy dokonujemy uważnych wyborów dietetycznych. Porady, które można wprowadzić: wkład pozytywny wkład w swoją florę jelit. Prebiotyczne pokarmy, takie jak karczochy, szparagi, zielone banany, czosnek, cebula, pasternak, pełnoziarniste, żyto, owies lub pory, należy regularnie spożywać. Przyczyniają się do zdrowia swoich mikroorganizmów. Kiedy wspierasz swoje mikroorganizmy w przetwarzaniu żywności, którą codziennie spożywasz, poczujesz się znacznie lepiej. W rezultacie chleb pełnoziarnisty jest lepszy od bagietki w tej sytuacji. Zalecane jest dalsze czytanie: Grain Brain to książka napisana przez Davida Perlmuttera. To, co jemy, może stworzyć lub złagodzić ciężkie problemy mózgu, takie jak lęk, ADHD i depresja, zgodnie z książką Grain Brain (2013). Właściwe odżywianie ma kluczowe znaczenie dla właściwego funkcjonowania mózgu, a poniższe nuty wyjaśniają, dlaczego.

Kup książkę - Giulia Enders

Scenariusz BrookPad Zespół oparty na Giulia Enders

Powrót do blogu

Zostaw komentarz

Pamiętaj, że komentarze muszą zostać zatwierdzone przed ich opublikowaniem.